Wydaje się, że odpowiedź na tytułowe pytanie jest oczywista: podczas e-zajęć wykorzystujemy internetową platformę e-learningową i nie musimy spotykać się w salach wykładowych Uniwersytetu. Jednak ta fundamentalna różnica pociąga za sobą kilka innych, równie ważnych: e-zajęcia to inna organizacja czasu nauki, inna forma materiałów i inna komunikacja.
Pod wieloma względami nauczanie tradycyjne i na odległość niczym się od siebie nie różnią. Niezależnie od tego, czy zajęcia odbywają się w sali, czy w Internecie, wykładowca będzie tak samo merytorycznie przygotowany i postawi przed studentami cele do osiągnięcia. Również od strony formalnej nie dostrzeżemy wielkich różnic. Przykładowo: aby uczestniczyć w zajęciach prowadzonych tradycyjnie i online na Uniwersytecie Warszawskim tak samo konieczne jest, aby student zapisany był na nie w systemie USOS (np. na zajęcia ogólnouniwersyteckie). Student zobaczy swoją ocenę z danego przedmiotu (kursu) w USOS-ie. Oczywiście, za ukończenie zajęć w obu formach przyznawane są punkty ECTS. Jakościowo i formalnie zajęcia internetowe są więc równoważne zajęciom tradycyjnym.
Jest jednak kilka istotnych różnic. Zacznijmy od najbardziej oczywistej – miejsca odbywania zajęć :). Na Uniwersytecie Warszawskim nauczanie na odległość odbywa się w przestrzeni wirtualnej, na platformie edukacyjnej COME UW (http://kampus.come.uw.edu.pl). Żeby zatem uczyć się na odległość, potrzebny jest komputer, tablet czy telefon z dostępem do Internetu i wygodne, wybrane przez siebie miejsce do nauki. Uczestnictwo w e-zajęciach nie wymaga umawiania się z wykładowcą i innymi studentami na konkretną godzinę. Czas, w którym można uczyć się w trybie online jest całkowicie dowolny, choć oczywiście w pewnych ramach (na przykład - nowe tematy i prace do wykonania udostępniane są przez wykładowcę co tydzień).
Materiały przygotowane na potrzeby zajęć online także różnią się od tych, które wykładowca przygotowuje na swój wykład, ćwiczenia czy seminarium. Mają one formę interaktywną, co oznacza, że student jest zaproszony do aktywnej i twórczej pracy. Owszem, wiedza przekazywana jest np. w postaci prezentacji, skryptów czy filmów instruktażowych, jednak znaczna część e-zajęć to zaprojektowane działania studentów. Dzięki temu nie są oni biernymi odbiorcami informacji, ale czynnie zdobywają nową wiedzę i rozwijają umiejętności. Oznacza to, że na zajęciach internetowych na studenta czekają zadania do wykonania, zachęty do dyskusji z innymi uczestnikami czy narzędzia do samodzielnego sprawdzania wiedzy.
Całkowicie inaczej wyglądają też komunikacja i relacje na kursie online od tych, które naturalnie występują w spotkaniu twarzą w twarz. Podczas zajęć w sali wykładowca widzi, ilu studentów jest na jego zajęciach, może zadać pytanie i od razu uzyskać informację zwrotną - wszyscy obserwują się, na bieżąco odbierając wzajemne reakcje. W przestrzeni online, kiedy uczestnicy indywidualnie wybierają czas i miejsce nauki, nie mają bezpośredniego kontaktu ze sobą. Obecność wykładowcy i studentów jest widoczna poprzez aktywność na kursie. Wprawdzie nauczyciel nie widzi swoich uczniów, ale poprzez ich zaangażowanie, systematyczną pracę, doskonale jest zorientowany, kto rzetelnie uczestniczy w e-zajęciach. Możliwy jest także regularny kontakt z prowadzącym i innymi uczestnikami poprzez dostępne fora, zadania w grupach czy dyskusje.
Niezależnie od różnic, jakość zajęć jest w przypadku obu form równie istotna. Zajęcia internetowe i tradycyjne są na Uniwersytecie pod tym względem traktowane identycznie. Dlatego ocena z zajęć internetowych jest tak samo ważna, jak z zajęć w sali.