W październiku odwiedziłyśmy Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu, by wziąć udział w III Międzynarodowej Konferencji „Cyfryzacja edukacji na uczelniach przyrodniczych” (25 ̶ 26.10.2016). Miałyśmy przyjemność wygłosić na niej dwa referaty.
Temat przewodni, Komunikacja w e-edukacji, był twórczo rozwijany w większości prezentacji, które koncentrowały się na odpowiedzi na podstawowe pytania: czy i jak komunikacja wpływa na jakość i efektywność kształcenia? Jak powinna być prowadzona? Dlaczego komunikacja i relacje międzyludzkie są tak ważne w kształceniu na odległość? Jak stworzyć warunki sprzyjające dobrej komunikacji? Powracało też pytanie, co to znaczy, że kurs zakończył się sukcesem. Jak się o tym przekonać, jakie wskaźniki o tym mogą świadczyć?
Pierwsza z nas, Maria Wilkin, w swojej prezentacji skupiła się na komunikacji pisemnej, która ̶ mimo dynamicznego rozwoju nowych technologii i wzrostu możliwości multimedialności przekazu ̶ nadal pozostaje dominującym środkiem porozumiewania się w procesie kształcenia przez Internet. Pokazała, jak ważne jest miejsce i rola tej formy komunikacji w e-nauczaniu, zwracając uwagę na niebezpieczeństwa i problemy wynikające z takiego sposobu kontaktu nauczyciela z uczącymi się zdalnie. Wykorzystując model pracy na odległość wypracowany przez COME UW, wskazała, jak można formułować różne wypowiedzi kierowane do uczących się zdalnie, aby w skuteczny sposób przekazywały im różnego rodzaju informacje, sprzyjały nawiązywaniu relacji i zachęcały do aktywności.
Z kolei Monika Galbarczyk przedstawiła model komunikacji między e-lektorem a uczestnikami internetowych kursów językowych realizowanych na ogólnouniwersyteckiej platformie Kampus, a zarządzanej przez COME UW. Za przykład posłużyły tzw. e-lektoraty ̶ kursy języka angielskiego na poziomie B1-C1, które w każdym semestrze są realizowane w ponad 100 wirtualnych klasach. Jako najistotniejsza została podkreślona rola e-lektora ̶ prowadzącego ̶ którego zadaniem jest nie tylko nadzorowanie postępów studentów w nauce języka, ale również organizowanie pracy grupy i pracy własnej w ciągu semestru. Pokazany został również związek, jaki istnieje między przemyślanym i długoterminowym planowaniem działań przez e-lektora a tempem, dynamizmem i efektywnością pracy uczestników. Ciekawym aspektem wystąpienia było przedstawienie zasad komunikacji na forach kursu (aktywność Forum), reguł udzielania informacji zwrotnej przez prowadzącego w zadaniach otwartych (aktywność Assignment), oraz udostępnianie przestrzeni dla ustaleń terminowych dla grup np. uzgodnienie terminów wykonania prezentacji w sali (zasób Wiki). Sprawne zarządzanie czasem i trybem pracy na kursie jest procesem złożonym i zależnym od wielu czynników, stąd ważnym zadaniem COME UW jest udzielenie prowadzącym kursy merytorycznego i technicznego wsparcia, co w wystąpieniu zostało zilustrowane przykładami tutoriali, poradników i instrukcji, przygotowanych przez metodyków COME.
Refleksje z konferencji
"Nie ma dobrej edukacji bez dobrej komunikacji" ̶ to jedno z kluczowych zdań, zawartych w słowie wstępnym prof. dr hab. inż. Tadeusza Trziszki, rektora Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, które zarysowało charakter konferencji. W poszczególnych wystąpieniach powracało spostrzeżenie, że nowoczesne technologie mają być elementem edukacji, a nie jedynie gadżetem. W interpretacji Anny K. Stanisławskiej-Mischke i Przemysława Stencla z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie można tę prawdę rozumieć jako konieczność raczej doświadczania e-learningu niż uczenia się o nim. Z kolei prof. dr hab. Anna Turula z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie wskazała na to, że sens akademii to dialog człowieka z człowiekiem. O dialogowaniu, o rozmowie, o wymianie informacji między uczącymi a uczącymi się zostało wymienionych wiele mądrych słów i doświadczeń, co pokazało, że środowisko wirtualne nadal pozostaje przestrzenią komunikacji między ludźmi.
Na uwagę zasługuje kameralny charakter konferencji z udziałem dobrze znających się i od lat współpracujących ze sobą osób, co tworzy sprzyjający klimat do dyskusji. Można byłoby rozważyć nawet ograniczenie liczby referatów na rzecz dyskusji. Dla nas, mających już spore doświadczenie w nauczaniu przez Internet, była to kolejna okazja przekonania się, że mamy się czym pochwalić, ale też sygnał, że ciągle poruszamy się na płaszczyźnie wymiany doświadczeń, jak organizujemy i prowadzimy nauczanie przez Internet. W kolejnym etapie rozwoju e-edukacji należałoby skupić się na prowadzeniu badań i prezentowaniu ich wyników na konferencjach, tym samym czyniąc je jeszcze bardziej inspirującymi i rozwijającymi.
Autorzy: mw&mg